Ptakom pozbawionym lotek, pozostaje tylko jedno: poruszać się autem! |
Co to znaczy „podciąć lotki”?
Jestem oczywiście przeciwniczką takiego poczynania. Bo znaczy to po prostu pozbawienie papugi zdolności lotu. Okaleczenie. To niby bezbolesne dla papugi fizycznie, ale w późniejszym czasie, okaleczenie również psychiczne. Papuga podleci, jak kura, maksymalnie –kilkadziesiąt centymetrów, a kiedy będzie chciała zlecieć ze stołu, będzie mieć problem z „wylądowaniem”, może się poturbować. Dla niektórych właścicieli jest to idealny zabieg, by zapobiec ucieczce papugi i co za tym idzie „smutnej rozłące”. Jednak moim zdaniem jest to jedynie objaw egoizmu, bo to tak jakby odciąć (niby bezboleśnie) człowiekowi jedną rękę i jedną nogę. I co, miło?
Po co?
Najpierw zadajmy sobie to bardzo ważne pytanie. Po co nam to? Wyjście na zewnątrz z papugą nie da jej szczęścia, nie sprawi, że poczuje się na wolności, bo ma podcięte skrzydła. Jest okaleczona, pozbawiona skrzydeł, a co za tym idzie: pozbawiona zdolności lotu. To tak jakby człowiekowi odciąć jedną nogę i rękę-wspominam już o tym nie pierwszy raz.
Więc moim zdaniem jest to akt egoizmu.
Papuga i tak może uciec. Jest mniej szczęśliwa. Jest okaleczona, (na czas 3 mies. potem lotki odrastają.) Może się poobijać przy „lądowaniu”.
Magda
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz